2015/02/27

I Love My Cats

Projekt który dziś chciałabym Wam pokazać powstał ponad dwa lata temu i jak to często w życiu się dzieje powstał w myśl zasady "potrzeba matką wynalazków".


Poszukiwaliśmy drapaka dla naszych kotek. Już byliśmy blisko kupienia idealnego (naszym, człowieczym zdaniem). Jednak nauczeni tym, że nie wszystkie gotowe kocie akcesoria naszym futerkom przypadają do gustu, razem z Wu postanowiliśmy zrobić na próbę niewielki drapak. Podobny do tego "kupnego" aby sprawdzić czy go zaakceptują.


Na początku były bardzo zainteresowane nowym "meblem" ale szybko je straciły i wróciły do swoich przyzwyczajeń: spania na sofie i naciągania się na dywanie, wycieraczce czy fotelach. Pomysł zakupu gotowego drapaka upadł i na jakiś czas odłożyliśmy kwestię jego kupna. Aż do momentu kiedy to w mieszkaniu pojawiło się kilka kartonów. 


Wszyscy kociarze wiedzą co oznacza połączenie Kot I Karton. Ale ponieważ mojego bloga czytają również nie-kociarze spieszę z wyjaśnieniem. Kot i karton to szczególny duet. To miłość od pierwszego wejrzenia. To miłość przez duże eM. To nawet więcej niż miłość. Gdy w domu pojawia się karton to nic innego dla kota się nie liczy, no może poza jedzeniem ;):) Karton staje się jego światem i ulubioną zabawką. Po prostu nie ma lepszego prezentu dla kota jak karton. 


I tak przez kilka dni obserwowaliśmy nie malejące zainteresowanie zwykłymi kartonami. Po kilku dniach obserwacji okazało się, że kartony stały się dla naszych kotek legowiskiem, kryjówką, gryzakiem i drapakiem. Szczególnie ta ostatnia opcja nas ucieszyła. Przyglądając się jak naciągają na nich pazurki postanowiliśmy wykorzystać ten materiał do zrobienia drapaka. Burza mózgów, dzień wyjęty z życiorysu i tak powstał pierwszy drapak. Jeszcze tylko chwila prawdy. Futra dostały drapak do testów i..


..jakaż była nasza radość gdy okazało się, że drapak który zrobiliśmy został zaakceptowany. Od tamtej chwili futra cieszą się czterema drapakami o różnym kształcie i wielkości, a my nie musimy się już martwić o zaciągnięte dywany, wycieraczki czy sofy.
A tak wygląda drapak bez testerów ;):) :



Tym wszystkim którzy szukają idealnego drapaka dla swoich kotów polecam nasz drapak. 100% handmade, wykonany z materiałów eko i bezpieczny dla milusińskich. Drapak przetestowany i zatwierdzony przez Carmen i Lucky :) Do kupienia tutaj

2 komentarze:

  1. Uśmiałam się do łez :D Jako odwieczny posiadacz psów, nie wiedziałam, że ten prosty, twórczy materiał może być całym światem dla tym wszędobylskich futer :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My też byliśmy bardzo zaskoczeni ale to najprawdziwsza prawda. Najlepsze jest to, że czas mija, a one nadal mają frajdę korzystając ze swoich drapaków :))

      Usuń