za I N S P I R U J się: Knit On czyli ciepłe i miękkie dodatki dla domu

O tym, że teoria z praktyka czasem nie ma nic wspólnego przekonał się pewnie każdy. Przykład: choćby pogoda za oknem. Astronomiczna zima trwać będzie jeszcze przez 23 dni, a tu od zaplecza wkradła się Jej Szara Eminencja Wiosna. Ja akurat z tego obrotu spraw jestem zadowolona:) Ale ale nie dajmy się zwieść pozorom. Może bowiem okazać się, że w kwietniu zaskoczy nas śnieg. Tak czy inaczej o Wielkanocy jeszcze nie myślę, a wręcz przeciwnie w planach mam zrobienie czegoś ciepłego i mięciutkiego.

Od momentu kiedy to na jednej ze stron z rękodziełem zobaczyłam dywanik i pufę zrobioną na szydełku z grubego sznurka wręcz oszalałam na ich punkcie.

Okrągły, wielokątny, kwadratowy lub w innym kształcie. W naturalnych lub intensywnych kolorach. Mały, duży lub ogromny. Nie ważne jaki kształt, kolor czy rozmiar dywanu wybierzesz. Jedno jest pewne, będzie niepowtarzalnym dodatkiem we wnętrzu. 

Ale ale, nie tylko dywany można zrobić na szydełku czy drutach. A co powiecie na cały komplet? Okrągły dywan, gruby i mięciutki koc oraz poduszka. Idealny zestaw na chłodne jesienno-zimowo-wiosenne wieczory.

  

W zeszłym tygodniu w za I N S P I R U J się pisałam o wymarzonym domowym biurze, klik. Zachwycałam się wówczas krzesłami. Nowoczesnymi i białymi. Ale gdy zobaczyłam to krzesło z miejsca zyskało ono pierwsze miejsce na liście must have.

Oprócz wygodnego krzesła do kącika twórczego, marzę i mam w planach zrobienie na szydełku koca do sypialni. Wiem na pewno, że będzie w jasnych kolorach. Tak jak te poniżej.

A skoro przy sypialni jesteśmy, co powiecie na klimatyczne dodatki w postaci lampionów? Słoik po ulubionych babcinych konfiturach umieszczony w koronkowym "koszyczku". Wystarczy tylko zawiesić i zapalić zapachową świeczkę.

Z sypialni przenosimy się do kuchni. Jakiś czas temu wspominałam tutaj o tym, że bardzo lubię herbatę. Jednak żadna nie smakuje lepiej jak ta własnoręcznie zebrana i suszona w letnim słońcu. A jeszcze podana w takiej, ubranej porcelanie.. pycha!

Pozostając w temacie kuchennych dodatków. Grube sploty to jest to!

Tego zdjęcia nie mogłam nie zamieścić. Cudowne szydełkowe ramki na zdjęcia! I te kolory! Słowa piosenki "Wiosna, wiosna ach to ty.." cisną się same na usta:)

  

Włóczka już kupiona. W głowie sporo pomysłów. Ale bez najważniejszego narzędzia nic nie zdziałam. Na szczęście pewne złote ręce zrobią dla mnie takie oto drewniane szydełka.

A potem tylko zostanie zabrać się do szydełkowania:)

Źródło zdjęć tutaj.