Wiem, wiem kolejna bransoletka. Ale czyż nie jest to najlepsza biżuteria na lato? Dodatkowo łatwo się reguluje i nie ma metalowych zapięć. A najważniejsze świetnie się prezentuje na opalonych nadgarstkach. Taka jest Shamballa:) Tym razem prezentuję Wam wersję z drobnymi szklanymi koralikami (3 mm). Szerokość 6 mm.
Przy okazji zapraszam na Sen Mai znajdziecie tam krótki "wywiad" ze mną:)
Bardzo ładne te Twoje bransoletki:)
OdpowiedzUsuńDziękuje Margarett:)
OdpowiedzUsuńI dzięki Twojemu tutorialowi jestem już posiadaczką dwóch nowych bransoletek. A najgorsze jest to, że wcale nie mam dość :)
OdpowiedzUsuńHm. Ciekawa technika. Jeszcze tego nie widziałem :)
OdpowiedzUsuńczary-mary: bardzo się cieszę i powodzenia przy następnych!:)
OdpowiedzUsuńJubiler: Ciekawa i prosta do zrobienia:)
Pozdrawiam:))