2011/10/03

I po Jesieni..


Kolejna "Jesień na Pałukach" za nami.
W tym roku miały miejsce małe zmiany. Jarmark sztuki ludowej odbywał się, 
nie jak zwykle na rynku, a w przyległej uliczce - Śniadeckich.
Dzięki tej zmianie wszyscy mieliśmy wrażenie, że jestesmy na Jarmarku Dominikańskim
(wszak Żnin leży pomiędzy jeziorami:);) ).
Całości dopełniła miła atmosfera, słoneczna - wręcz wakacyjna pogoda 
i spora ilość wystawiających się i zwiedzających.
Dodatkowo udało mi się namówić Asię
do pokazania swoich prac pierwszy raz na jarmarku. 
Tak jej się to spodobało, że już nie może doczekać się kolejnego:)

A poniżej fotorelacja z "Jesieni na Pałukach":

Nasze stoisko.



Humory i pogoda dopisały:) Tu z Asią.

Zwiedzający również.

Pozdrawiamy p. Anię, która robi piękne rzeczy ze szkła.
Niestety nie ma swojego bloga - pozostaje tylko podziwiać prace na zdjęciu.



Wystepy zespołów folklorystycznych
to tradycyjnie główny punkt "Jesieni.. "

Twórcy zachwycali swoimi pracami.
Niestety nie starczyło czasu na obejrzenie wszytskiego:(




Na koniec pochwalę się wymianą jarmarkową. 
Pani Karolinie z Rękodzielnia.las spodobał się mój czarny dzianinowy naszyjnik.


Mi natomiast dziergany "komin".


I tak doszło do wymiany:)

Na koniec zapraszam Was do obejrzenia zdjęć z "Jesieni na Pałukach" w jednej z lokalnych gazet.


Miłego Poniedziałku:)
KatSzy


Zdjęcia: Asia, KatSzy i W.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz