Witajcie w to mroźne popołudnie:) Spotkaliście dziś Mikołaja? Dzieckiem już dawno nie jestem, ale bardzo lubię tą świąteczną tradycje chowania upominków w butach. Oprócz mojego "prywatnego" Mikołaja, zjawili się również inni (czytaj: kurierzy) z dostawą nowych kamieni. I dzięki nim możecie oglądać nowe wzory, a ja z kubkiem kawy zasiadam do tworzenia.
Jako pierwszy naszyjnik z turkusów w towarzystwie ozdobnych elementów w złotym kolorze. Całość zawieszona na turkusowym sznurku. Długość naszyjnika 49 cm.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz