Dziś pierwszy post będzie, nie jak zwykle o biżuterii, a o modzie.
A dokładniej o oskarowych kreacjach. Bo czym by był czerwony dywan bez nich:))
Poniżej prezentuje Wam kreacje, które najbardziej mnie urzekły,
bądź urzekły mnie ich kolory lub faktury.
bądź urzekły mnie ich kolory lub faktury.
Oczywiście nie mogłam sobie odmówić pokazania sukni Heleny Bohnan Carter, nie ze względu na kreację, bo niestety nie przemawia ona do mnie, ale za konsekwencje ekscentrycznego wyglądu na czerwonym dywanie. Co o nich sądzicie?
Źródło zdjęć: http://film.interia.pl/galerie/galeria/oscarowe-kreacje-2011/zdjecie/duze,1421380,1
Oczywiście już nie długo możecie spodziewać się biżuterii inspirowanej "czerwonym dywanem".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz